Lato w pełni, a na miejskich placach i wiejskich boiskach niemal, co weekend rozbrzmiewają taneczne piosenki. Wakacje to czas festynów, które zachęcają do zabawy dziesiątki tysięcy Polaków!
Chociaż trudno tu o ambitną muzykę, a większość granych piosenek to szlagiery znane od 30 lat albo przeboje disco polo, do których słuchania nikt nie chce się przyznać, to jednak większość Polaków uwielbia te letnie imprezy.
To moment, kiedy można dobrze się pobawić, zapomnieć o troskach, najzwyczajniej w świecie wyluzować się. Nie ma tu znaczenia wiek ani płeć, a tym bardziej miejsce pochodzenia.
Na północy i południu kraju, w miastach i wioskach lubimy tańczyć przy prostych i dobrze znanych melodiach. Przy okazji, takie festyny to okazja do spotkań towarzyskich.
Czasem okazuje się, że to właśnie wtedy spotykamy dawnych znajomych, z którymi nie mielibyśmy szansy spotkać się w żadnym innym miejscu. Dla tych, którzy niekoniecznie chcą tańczyć, najczęściej pojawiają się również inne atrakcje. Jedną z podstawowych są loterie, które najbardziej bawią dzieci. Niemniej jednak, także dorośli chętnie kupują losy za kilka złotych.
Na wsiach wielokrotnie można wygrać świnię czy snop siana, w miastach fanty są nieco bardziej dostosowane do tamtejszych realiów.
Mimo tego, dla wielu graczy najcenniejszą wygraną i tak pozostaje butelka alkoholu. We wcześniejszych godzinach festyny oferują też gry i zabawy dla dzieci. Przeciąganie liny przez dwie drużyny, rzuty do celu, dmuchane zjeżdżalnie, baseny z piłeczkami to te najpopularniejsze atrakcje dla maluchów. Poza tym, festyny to okazja do zjedzenia sztandarowych potraw.
Niemal tradycją są tu kiełbaski z grilla, a w wielu miejscach również żołnierska grochówka. Powszechnie dostępne są szaszłyki czy karkówka.